Dzisiaj przedstawiam LO z moim ulubionym zdjęciem synka. Nie wiem czemu ale zawsze wzbudza we mnie emocje.
Długo się zbierałam do wykonania tego projektu, no i w końcu się udało. Dostałam ostatnio trochę papierów od mojej kuzynki scraperki i muszę przyznać, że praca z nimi to sama przyjemność mimo, że nie jest to moja ulubiona Maja Design.
Niestety pogoda nie dopisała fotografowaniu i zdjęcia niestety oddają tego jak LO w rzeczywistości wygląda.
Ponizej to samo zdjecie w troche innym swietle:
I na koniec dwa zbliżenia: